Woda to najważniejszy składnik odżywczy w diecie psa – absolutnie niezbędny do życia. Choć często skupiamy się na doborze odpowiedniej karmy, zapominamy, że to właśnie woda zapewnia prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. Jakie jest rzeczywiste zapotrzebowanie psa na wodę, jak rozpoznać odwodnienie i co zrobić, gdy pies niechętnie pije wodę – przeczytaj w poniższym artykule.

Ile wody potrzebuje pies lub kot?

Minimalne zapotrzebowanie psa na wodę, to jest tzw. zapotrzebowanie bezwzględne, wynosi od 50 do 60 ml na każdy kilogram masy ciała. Przykładowo, pies ważący 10 kg potrzebuje co najmniej 500–600 ml wody dziennie.

Wzór:
Masa ciała psa (kg) × 50–60 ml = dzienne zapotrzebowanie na wodę

Jednak to nie wszystko – na ilość wody, którą pies musi wypić, wpływa również rodzaj karmy, jaką otrzymuje. Mokra karma lub domowe, gotowane posiłki zawierają sporo wody (50–85% ich masy), co zmniejsza ilość wody, jaką zwierzę musi wypić dodatkowo. Z kolei karma sucha zawiera zaledwie 8–10% wody, dlatego psy lub koty jedzące „suchą” dietę muszą pić znacznie więcej.

Wzór:

Zapotrzebowanie względne na wodę = zapotrzebowanie bezwzględne – ilość wody w posiłkach

 

Przykład:

Pies waży 10 kg → zapotrzebowanie bezwzględne: 500–600 ml
Dostaje karmę mokrą, która zawiera 400 ml wody w dziennej porcji
Zapotrzebowanie względne: 100–200 ml dodatkowej wody do wypicia

Kiedy zwierzę potrzebuje więcej wody?

Są sytuacje, w których zapotrzebowanie na wodę znacząco rośnie:

  • upały lub wysoka aktywność fizyczna
  • ciąża i laktacja
  • biegunka, wymioty, krwawienia
  • choroby nerek lub cukrzyca
  • gorączka

Oznaki odwodnienia u zwierzęcia

Odwodnienie może być niebezpieczne dla zdrowia psa, a czasem zagrażać jego życiu. Oto najczęstsze objawy, na które warto zwrócić uwagę:

  • intensywne zianie bez wysiłku fizycznego
  • apatia, senność, osłabienie
  • suchy nos i lepkie/suche dziąsła
  • utrata elastyczności skóry – fałd skóry na karku nie wraca szybko na miejsce
  • zaparcia
  • wymioty, biegunka
  • zmniejszone oddawanie moczu – szczególnie widać w kuwecie kota
  • odwodnione zwierzęta często mają mniejszy apetyt

W przypadku zauważenia tych objawów należy natychmiast zadbać o nawodnienie psa lub kota, a w razie potrzeby skonsultować się z lekarzem weterynarii.

 

Jak zachęcić psa lub kota do picia wody?

Nie każdy pies czy kot chętnie pije odpowiednie ilości wody. Oto kilka sprawdzonych sposobów:

  • Ustaw miski z wodą w kilku miejscach w domu – niech Twój pupil ma zawsze dostęp
  • Podawaj wodę w czystej misce– zmieniaj ją minimum dwa razy dziennie
  • Zamień miskę na specjalną fontannę – wiele psów czy kotów chętniej pije wodę bieżącą (i dodatkowo filtrowaną)
  • Dodawaj wodę do karmy suchej, namaczaj odpowiednio długo, aby karma nią nasiąknęła
  • Podawaj psu domowy rosół (z gotowania mięsa bez przypraw) lub wodę z dodatkiem takiego bulionu dla kota – pamiętaj, że powinno być to chude mięso, aby nie podać zbyt dużej ilości tłuszczu
  • Dodaj do wody np. arbuza bez pestek, melona lub inny owoc, który lubi zwierzę – rozgnieć je, aby puściło sok do wody.
  • Podawaj kostki lodu do lizania kotu – możesz spróbować u psa – ale nie może ich gryźć lub połykać.
  • Dla kota możesz poszukać specjalnych napojów lub preparatów wzmacniających nawodnienie psa lub kota – są często dostępne w saszetkach, są to formy zupy czy napoju, smoothie, etc. Lub zrób sam w domu. Dla kotów są również dostępne specjalne produkty weterynaryjne wpływające na podaż wody.

Podsumowanie

Prawidłowe nawodnienie psa czy kota to jeden z podstawowych filarów jego zdrowia. Obliczenie zapotrzebowania na wodę jest proste, ale jego realizacja wymaga codziennej troski. Dbając o to, by pupil pił odpowiednią ilość wody, wspieramy jego układ pokarmowy, nerki, termoregulację i ogólną kondycję. Nawet niewielkie odwodnienie może powodować poważne konsekwencje zdrowotne – dlatego warto wiedzieć, jak mu zapobiegać.

 

Czytaj więcej artykuł w ramach subskrypcji portalu Dietetyk Zwierzęcy 24

 

Materiał stanowi własność Smart Solution Bożena Wróblewska. Kopiowanie i rozpowszechnianie jest zabronione.

© Bożena Wróblewska